Konrad Kryk: Czy Floyd Mayweather wróci jeszcze na ring? Może w formule MMA? Słyszeliśmy
sprzeczne wypowiedzi.
Leonard Ellerbe: Sportowa droga Floyda jest zakończona. W ostatnich latach swojej kariery pobił
wszystkie rekordy. Nie ma nic więcej do udowodnienia.
KK: To zakończony rozdział życia?
LE: Zdecydowanie. Floyd czerpie satysfakcję z tego, jak żyje teraz.
KK: Floyd robi sporo w swoim gymie dla młodych pięściarzy. Daje wskazówki młodym
zawodnikom, demonstruje techniki defensywne, przybliża swój styl. Ciągle chce pozostawać przy
boksie?
LE: W pewnym sensie on oddaje to co dostał w życiu. To jedna z rzeczy, które robi po zakończeniu kariery.
Widzieć go pomagającego wielu młodym pięściarzom na sali to przyjemność. Nie ma chyba nic lepszego,
niż dostać radę od faceta, który jest najlepszym zawodnikiem, jaki wchodził do ringu. Floyd uczestniczy
też w przygotowaniach do pojedynków, więc ci młodzi ludzie mają przewagę dzięki takiemu wsparciu.
Jako Mayweather Promotions ciągle wyszukujemy nowe talenty. Może podpiszemy kontrakt z jednym z
polskich zawodników?
KK: Ojciec Floyda, Floyd Mayweather Sr, miał okazję pomagać na treningach jednemu z pięściarzy
mieszkających w Las Vegas, Devinowi Haneyowi.
LE: To wspaniały młody pięściarz. Wielki talent, który wkrótce osiągnie wspaniałe rzeczy w dywizji lekkiej.
KK: Haney uważa, że jest już gotowy na mistrzów i celuje w Wasyla Łomaczenkę. To realne
zestawienie na najbliższy czas?
LE: Co prawda nie prowadzimy Devina promotorsko, ale na pewno takie rzeczy są brane pod uwagę przez
jego team. Nie byłby to raczej wielki problem. Haney ma świetny styl, który powinien dać dobre rezultaty
z Łomaczenką. Ciekawe starcie, sam chciałbym to zobaczyć.
KK: Jakie macie plany na dalszą karierę Gervonty ,,Tanka” Davisa?
LE: Zawalczy 27 lipca. Będzie to obowiązkowa obrona pasa WBA. Takie walki też trzeba toczyć i to część
tego sportu. Jeśli wówczas poradzi sobie bez większych problemów, to zastanowimy się nad pójściem
dalej i uników.
KK: Uważasz ,,Tanka” za najbardziej utalentowanego zawodnika w waszej grupie?
LE: Jak najbardziej. To zresztą jeden z największych talentów wśród młodych zawodników w całym
sporcie. To najbardziej ekscytujący pięściarz na dziś. Możemy się po nim spodziewać tylko wielkich
osiągnięć.
KK: Czy wasz pięściarz, Andrew Tabiti, jest w stanie zszokować publiczność w Rydze wygraną z
Yunierem Dorticosem?
LE: Przewiduję, że on znokautuje Dorticosa. To niedoceniany talent. Yunier to dla niego ważny test i Tabiti
zda ten test celująco. Dorticos to klasowy zawodnik obdarzony silnym ciosem, ale przekonamy się, czy
potraąć równie silne uderzenia. Zobaczymy. Większość gości, która potrać, nie
jest w stanie przyjąć mocnego ciosu. Otis Pimpleton i cały team mają doskonały plan na walkę.
Widziałem pojedynki Dorticosa… to nie będzie trudne. Dorticosa można trać, a gdy można kogoś trafić,
to jest wyjście do tego, by konfrontację uczynić łatwą.
Wywiad pierwotnie opublikowany 15.06.2019 na Tojesboks.pl