Adam Kownacki (20-0, 15 KO) po niesamowicie zaciętym boju pokonał jednogłośnie na punkty Chrisa Arreolę (38-6-1, 33 KO)! Przed walką nic nie zapowiadało, że to starcie może potrwać aż 12 rund. Dwóch pięściarzy nastawionych na szybki nokaut wytrwało pełen dystans w ringu, co zaowocowało pobiciem rekordu w zadanych ciosach w walce w wadze ciężkiej.
Kownacki miał swoje lepsze i gorsze momenty w tej walce, co momentami mogło zaniepokoić kibiców. To była bardzo ciężka walka dla Polaka, który nie pokazał swoich wszystkich atutów w tej potyczce. Mogło to być spowodowane zbyt dużą wagą, gdyż Kownacki wniósł do ringu ponad 120 kg. Wielu ekspertów uważa, że Adam powinien ważyć około 112 kg, aby zyskać najlepszą możliwą formę.
Dla Adama Kownackiego, jego rodziny, oraz dla kibiców najważniejsze jednak jest to, że wczorajszej nocy to ręka Polaka powędrowała do góry. Czy zobaczymy Adasia wkrótce w walce o mistrzostwo świata? Osobiście myślę, że w tym roku to jeszcze nie nastąpi, ale jak wiemy – boks rządzi się swoimi prawami, dlatego nigdy nie wiadomo kiedy Polak dostanie swoją wymarzoną szansę w walce o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej.
SPONSOR PORTALU
